Powolutku nadrabiam zaległości. Po dlugiej i wciąż trwającej chorobie całej rodziny mam duże zaległości. Mnóstwo niedokończonych projektów... Ciało mówi - zwolnij, więc zwalniam. Bez napinki. Pokaże to co mam a tego co nie mam a zaczełam przekładam na następny rok. Przecież nie ucieknie...
Śliczne te bombki robisz :) Podobne do poprzednich :)
OdpowiedzUsuńTak, tym razem bardziej w błękitach;-)
UsuńBardzo ładne bombeczki. Zdrowia życzę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie!
UsuńSwietne;) rewelacyjne;)
OdpowiedzUsuń;-D
UsuńCudowne, dzisiaj dotarła wygrana bardzo dziękuję :)
OdpowiedzUsuńSuper! Bardzo się cieszę!
UsuńSą przepiękne, bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńZdrowia!